wtorek, 15 maja 2012

Miami Vice





Ostatnio zakupiłam lustrzane policy w typie Miami Vice. Nie dość, że są niesamowicie lekkie, to doskonale sprawdzają się jako lusterko! Nareszcie nie muszę przeszukiwać całej torebki żeby poprawić błyszczyk na ustach ;) Poza tym pasują niemal do wszystkiego, a już na pewno do wszystkich moich ciuchów z lat 80', hawajskich koszul i fuksjowej kurtki z H&M.

7 komentarzy:

  1. Wyglądasz świetnie. A hawajskie koszule jak dotąd kojarzyły mi się wyłącznie z Cejrowskim ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękna kurteczka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wow, świetny zestawik! koszula, kurtka, okulary, wszystko na wieeelki +!

    w ogole, to obserwuję bo fajnie tu ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo tak, uwielbiam takie zestawy :)

    OdpowiedzUsuń